Dedektyw Zoe
odcinek 2
część 2
To co zobaczyłam przyprawiło mnie o dreszcze: to była broszka pani Ani , duży kamień (którym, jak widać rzucono) i ślady ciągnięcia kogoś po ziemi. Zlapałam się za pyszczek, by nie krzyknąć.
Już miałam iść do domu, przemyśleć to i zająć się tym, kiedy będę miała czas, gdy nagle.... zobaczyłam jakiegoś zwierzaka: był kremowo-wiśniowy i mniej-więcej w moim wieku.
Było to dość dziwne, bo sprawiał wrażenie, jakby mnie śledził! Kiedy zobacył, że na niego patrzę, uciekł, zanim określiłam , jaki to zwierzak. Wróciłamdo domu i położyłam się spać. Następnego dnia obudził mnie dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć. To była sarenka Kasia, moja najlepsza przyjaciółka.
- Chodź, właśnie odkryłam coś , co może Ci pomóc w śledztwie!
- Już, już. - rzuciłam niewyspana i pognałam za nią.
Pobiegłyśmy w stronę domów nauczycieli, bo musicie wiedzieć, że nasi nauczyciele mieli domy obok siebie: pan Ket od zachodu, pani Sonia od wschodu a pani Ania pomiędzy nimi. Kasia zatrzymała się dokładnie naprzeciw domów a ja za nią. Zobaczyłam krawat pana Keta, ślady ciągnięcia i kamień. Obok za to opaskę pani Soni, ślady ciągnięcia i kamień! Wtedy było jasne: zostali porwani!
C.D.N
PAPAPAPPAPAPAPAPAPPAPAPAPAPA!!!
PS Foto na koniec:
(mój Drops taki jest tyle że be tych iałych plam)
Supcio ;)
OdpowiedzUsuńA możesz pisać dłuższe części plisia ;)
A wg napisz najlepiej z boku strony albo w,którejś z notek ile ty masz właściwie LPS bo ja 28 + VIP i domek
LPSFanka
Ja ok 75 + deco pets
OdpowiedzUsuńHej niedawno zaczęłam czytać twój blog i bardzo mi się on podoba i przy każdej notce komcia zostawię . Mam 62 Lpski jak na razie , dwa pudełeczka akcesorii ,deco pets , vip-a , organizatorek , 2 domki i duuużo mini zestawow papa !!
OdpowiedzUsuń